SAMOACKCEPTACJA




Samoakceptacja - pojęcie dla każdego z nas tak naprawdę względne. Choć tak wiele się o niej mówi bądź czyta, to gdy przyjrzymy się jej bliżej, będziemy w stanie dostrzec jak mało brakuje jej nie w tylko u innych, lecz także w nas samych. Obecny pośpiesz i styl życia, jaki wywiera na nas wprawdzie ogromną presję, sprawia że zapominamy o swoich własnych odczuciach, niekiedy potrzebach czy też myślach, na rzecz tych ważniejszych spraw, a przynajmniej tak właśnie nam się wydaje, że kupno domu czy skończenie nie jednego, nie dwóch lecz trzech kierunków studiów powinno być na pierwszym miejscu w liście do osiągniętych celów. Lecz, gdzie tak naprawdę podziała się w tak trudnym czasie samoakceptacja? Miłość do swojego ciała, które coraz częściej zakrywamy grubym materiałem, w obawie przed złymi komentarzami czy spojrzeniami, przez style jakie teraz panują, są modne a do których my nie zawsze się dostosowujmy. I gdzie podział się ten szacunek do swojego ciała, do własnych myśli? Ślepo błądzimy po tym świecie drużkami innych ludzi, zamiast odnaleźć swoją własną. W głowie nie mamy nic, poza opiniami i oczekiwaniami innych osób, ale nie swoich własnych. Choć jest to bardzo ważne pojęcie, które występuje u każdego z nas, ponieważ każdy z nas tak naprawdę zmaga się na co dzień z różnymi przeszkodami, doświadcza wielu rzeczy, podejmuje jakieś decyzje i stara się pogodzić kilka spraw jednocześnie, gdzieś tam z tyłu głowy niestety zawsze zapomina o tym, że człowiek musi odetchnąć. Zebrać swoje myśli, postarać się poukładać je odpowiednio na nowo, niekoniecznie od razu i zastanowić się, czy akceptuje samego siebie takim jakim jest? Czy na co dzień spełnia własne wymagania i oczekiwania sobie postawione czy obcych mu ludzi? Zapominamy często co to jest miłość do samego siebie, szacunek do samego siebie, ponieważ tak rzadko rozmawia się w szkole czy w domu o samoakceptacji, przez co człowiek niekiedy uczy się jej dopiero z internetu, od obcych mu ludzi i świata za monitorem komputera czy telefonu. Pamiętajmy, by skupiać na samym sobie odrobinę więcej uwagi. By każdego dnia robić coś dla samych siebie, uszczęśliwiać samych siebie zwykłymi czynnościami, nawet takimi jak zaparzenie sobie ulubionej herbaty czy przeczytani książki. Nauczmy patrzeć na swoje odbicie w lustrze z uśmiechem i mówić, jestem człowiekiem takim, jakim chcę być i jestem z tego dumny. Akceptujmy bardziej swoje ciało i myśli. Kochajmy je. Żyjmy w zgodzie z samym sobą, by łatwiej było nam żyć później z innymi.


0 komentarze